wtorek, 24 czerwca 2008


zaczynam od słów piosenki....


intuicja podpoiwada, że wpakuje się w kłopoty....

wyznam teraz, że to miłość od pierwszego spojrzenia

ciepły deszcz roztopił lody gdy usiadłam na schodach

wiersz twój płynął jak parsenta i zaczełam Cię kochać. ....

Tak musiało być dziś rozumiem wszystko kiedy leżych obok mnie i jesteś tak blisko


... Bo już nie ma mnie , tamtej sprzed dwóch lat co potrafiła kochać i ufać mimo, że nie znała tak naprawde.... gdyby tak założyć różowe okulary na codzień, to może wogóle w życiu, na świecie nie byłoby miłości... jaki byłby świat bez miłości bez tych paru słów.... jaka byłaby miłość, bez zaufania , przecież zaufanie to już w jakimś stopniu miłość , nie sądzisz?


bo miłość to chcieć tych kilku rzeczy.... chcieć



Chcę poruszyć Cię, Chcę ciebie dotknąć pocałować, Chcę Cię mieć na zawsze, Chcę się tobą opiekować, Chcę byś wciąż na mnie polegał Chcę być twoim przyjacielem Chcę byś kochał mnie do końca



Czy wymagam za wiele?


kto w dzisiejszych czasch wierzy w prawdziyw blask obrączek ?? i poranny promyk słońca w domu... kto wierzy w słowa, 'ze nie oddasz mnie nikomu'



czy jakieś słowa, jakiś człowiek , spowoduje w życiu taki czas, ze dla niego bede gotowa na wszystko ?

na wszystkie wydarzenia te dobre i te złe...

chyba już nie...chyba nikt...

kiedyś pamietam jak patrzyłam w jego oczy.... wiedizlaam ze moge wszytsko , mimo ze jego tu nie bylo, mimo ze czasem ze mna było źle....





i wiem ze do konca zycia bede to wspominać ze łzami w oczach , ale i z uśmiechem na twarzy ;D

poniedziałek, 23 czerwca 2008

czy wiesz dlaczego...???


Wiesz dlaczego oni (mężczyźni) zawzse wygrywaja z nami?


bo oni kochają za coś: za uśmiech, za urodę, za oczy, za poczucie humoru, za obiad....


a my kochamy , bo pieknie jest kochać... kochamy mimo wszystko....

środa, 4 czerwca 2008

Agato, spotkaj Arka !!


Była reprezentantka Polski w siatkówce Agata Mróz-Olszewska zmarła w wyniku infekcji 14 dni po zabiegu przeszczepu szpiku kostnego.

Do samego końca był z siatkarką jej mąż, Jacek Olszewski. "Jeszcze o drugiej w nocy jechaliśmy po leki. Była szansa, ale zabrakło nam czasu i szpik nie zaczął jeszcze działać. Nie mamy do nikogo żalu, tak miało być. Agata urodziła córeczkę, która ma dzisiaj 2 miesiące. Do samego końca powtarzała, że jeśli miałaby jeszcze raz zdecydować się na dziecko czy własne zdrowie, to nigdy by nie zmieniła decyzji. Córeczka była czymś najwspanialszym co ją w życiu spotkało"

Mróz zmarła w środę, po godz. 10. "Pacjent zaintubowany odchodzi w spokoju, nie czuje nic, nie boli go nic" - dodał Kałwak.

Mróz była wielokrotną reprezentantką Polski w siatkówce. W 2003 i 2005 roku zdobyła złoty medal mistrzostw Europy. Występowała w BKS Stal Bielsko-Biała, z którym w latach 2003 i 2004 wywalczyła mistrzostwo Polski, a w latach 2004 i 2006 Puchar Polski. Od 2006 r. występowała w zespole Gruppo 2002 Murcia, z którym w 2007 r. zdobyła m.in. mistrzostwo i Puchar Hiszpanii.

Na chorobę szpiku kostnego cierpiała od siedemnastego roku życia. Karierę sportową musiała przerwać w 2007 r. ze względu na pogarszający się stan zdrowia.




Agato, spotkaj Arka !!Pytacie dlaczego ?! Bo Bóg jest jak ogrodnik - ścina kwiaty, gdy są najpiękniejsze... ;( W życiu Agaty najpiękniejsze było to, że sama dała życie - widziała swoją córkę, przytulała ją, a wcześniej nosiła pod sercem. Teraz córka będzie już zawsze nosić w sercu matkę, która pozostanie w niej nieśmiertelna... Dziękuję Bogu, że dał jej aż tyle. Bo właśnie to znaczyło dla niej najwięcej... Ogromna strata dla polskiego sportu - Agato, spotkaj Arka Gołasia i zagrajcie razem, bo wszystko co wielkie należy do nieba... <*>