"My nie pytamy się wzajemnie:
Czy pójdziesz ze mną, czy beze mnie,
Kim jesteś i czy wierzysz we mnie,
Że aż po grób ; nie przysięgamy
Kochamy się.
Po prostu się kochamy"
Yosano Akiko
sobota, 26 kwietnia 2008
Najpiękniejsze są w życiu marzenia..... To za czym tęsknisz..... To czego pragniesz co dnia. Najpiękniejsze jest To czego niema.... Co dopiero zdarzyć się ma. NAJPIĘKNIEJSZE SĄ W ŻYCIU MARZENIA
"Miłość nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy się nad nią zastanawiać, ogarnia nas przerażenie, niewypowiedziany lęk, którego nie sposób nazwać słowami. Może jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa, że pryśnie czar? Może wydaje się to śmieszne, ale właśnie tak się dzieje. Dlatego nie należy stawiać pytań, lecz działać. Trzeba wystawiać się na ryzyko."
"...postanowienia są zaledwie początkiem. Kiedy człowiek podejmuje już decyzję, to trochę tak jakby skoczył w wartki strumień, który porywa go w kierunku, o jakim mu się nie śniło." Jeśli ktoś prosi nas o pomoc, to znaczy że jesteśmy jeszcze coś warci
Lepiej czasem pozostawić rzeczy samym sobie.
wtorek, 22 kwietnia 2008
Kici kici buzi buzi Hola czekaj co jest!? Musisz sie postarać zanim się rozbiorę Zanim ci pokaże co potrafię językiem Musze mieć tą pewność że nie jesteś tym typem Bo znam takich juz setki a widziałam tysiace Nie rozgrzewają serca ale chcą rozgrzac pościel Chcesz mnie? to proś mnie! Jakies wątpliwości? Lód co najwyżej moge wsypać ci do spodni Zapomnij o jakims Cin&cin wieczorem.. Chciałbys wejść do mnie ale ci nie pozwole! Nie dziś moze jutro a moze za tydzień Jak jest ci zbyt gorąco poczekamy na zime Dam tyle na ile ciebie stac dla mnie Jak nie dasz mi szacunku to cie puszcze kantem Wiesz ze cie pragne ale, co bedzie potem? Nawet się nie przedstawiłam a ty rozbierasz mnie wzrokiem
- Możesz byc nawet jak Roko ale dziś śpisz na kanapie - Działasz zbyt sumie słonko raczej Myslisz inaczej a robisz inaczej - Ey, skad weisz co myśle z Oczu moich czytasz? Niemozliwe bo twoje przylepiły się do tyłka - Do szuflady ten stereotyp patrz na to z tej strony Tyłek nie równy tyłkowi, pomyśl! - Okej dobra, ale jaką mam miec pewnosc powiedz Że jutro inny tyłek nie zawróci ci w głowie - Dupa nie równa dupie mówią nie ufaj suce Masz to czego im brak ten tupet! lezy ci bukiet - Argumenty sa głupie nie masz szans i basta! Pewnie mówisz tak każdej ale, nie jestem każda - Fakt czasem sie trafi pani nie łatwa Uszczypnij mnie ziomuś! Sen to czy bajka? - Ja cie moge uszczypnąc ale podejdź troche bliżej Zapomnij o kanapie. czekam pod prysznicem! ...
niedziela, 20 kwietnia 2008
Przyjaciół mam cały krąg obok siebie, I ciągle ktoś przy mnie jest jak żart, Zamykam wciąż swoja twarz, swoją rolę dopóki jestem pośród was...
Wieczorem sama w domu, Zamknięta w pustym pokoju, Przed sobą widzę jakiś cień, dlaczego schylam głowę ? odwracam nagle oczy, w milczenie znowu cofam się...
Choć dla wszystkich jestem nie ma mnie nikt Jaka drzazga w moim pustym sercu tkwi ?
Zabierz mnie z tamtych ścian, weź z sobą, Nie będę już musiała grać, wciąż grać.... Zaczną się znów zwykłe dni, zwykłe noce, To wszystko, czego dziś mi brak....
Nie będę sama w domu, Zamknięta w pustym pokoju Już nie powróci żaden sen, dlaczego schylam głowę? Zamykam nagle oczy i w milczeniu znowu cofam się....
Odcięli aniołom skrzydła bo dawały wolność. Odarli z ich szat gdyż za piękne były. Obrzucili je błotem bo białą skórę miały Teraz stoją Ranne, nagie, brudne lecz nadal doskonałe...
Mój Anioł co wieczór Pierze skrzydła w pralce Zawiesza je troskliwie Nad kuchennym piecem Na gwoździu wbitym w ścianę Wiesza aureole I tak bardzo po ludzku Włosy czesze przed lustrem Rano wstaje jak wszyscy Wkłada strój roboczy Dzwoni z budki do Boga I kłóci się o czyjeś jutro A gdy wraca zmęczony Od drzwi pyta o obiad I zagłada do garnków Całując mnie w ramie"Skrzydła"
Jestem snem Którego pamiętać nie warto Jestem jawą Którą bólem rozdarto Jestem aniołem Któremu skrzydła połamano Jestem szczęściarzem Któremu uśmiech zabrano Jestem domem Który tylko mi daje schron Jestem morzem Które cierpi każdy sztorm Jestem cieniem Który bezszelestnie ucieka I pragnie osiągnąć miano Człowieka...
"Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one są właśnie takie. Obawiają się sięgnąć po swoje najwyższe marzenia, ponieważ wydaje im się że nie są ich godne, albo że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostają na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki."
Życie jest tylko przechodnim półcieniem, Nędznym aktorem, który swą rolę Przez parę godzin wygrawszy na scenie W nicość przepada - powieścią idioty, Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
Życie jest to opowieść idioty, pełna wrzasku i wściekłości, nic nie znacząca.
Ludzie muszą się nauczyć odchodzić, tak jak przyszli. Być gotowym, to wszystko.
Serce miej otwarte dla wszystkich, zaufaj niewielu.
O głupcze! dobrze o sobie mów samym.
Miłość, na oko łagodna, w istocie bywa jak pantera głodna! I chociaż ślepa, drogi przyjacielu, najkrótszą drogą podąża do celu.
To za mało: pomóc słabemu - trzeba go jeszcze podeprzeć.
Pękło cne serce. Dobranoc, mój książe.
Kochaj wszystkich. Ufaj niewielu. Bądź gotów do walki, ale jej nie wszczynaj. Pielęgnuj przyjaźnie.
Miód, chociaż słodki, nadmiarem słodyczy tłumi apetyt i sprowadza mdłości; kochaj z umiarem
Lepiej zważ, czy warto ze mną grać kto mnie zna, nie może nocą spać i po dachu nocą chodzi żeby zajrzeć w te kocie oczy...
Lepiej zważ, czy warto w to grać bo kto mnie zna, nie może nocą spać i przez okno na dach wchodzi żeby łazić po śladach kocich...
Księżyc zwabi mnie nocą aż na dach a gdy zblednie i zajdzie śladu po mnie nie znajdziesz znów się zjawię kiedy noc mi schronienie da.
No chodź...
To ja ta kotka na gorącym dachu co dnia zaglądam w piekło, zwiedzam raj czy chcesz przed każdym krokiem zaznać strachu miau, miau po ciebie przyszłam tak, to ja...
Lepiej zważ, czy warto ze mną grać kto mnie zna, nie może nocą spać i po dachu nocą chodzi żeby zajrzeć w te kocie oczy...
To ja ta kotka na gorącym dachu co dnia zaglądam w piekło, zwiedzam raj czy chcesz przed każdym krokiem zaznać strachu miau, miau po ciebie przyszłam tak, to ja...
Lepiej zważ, czy warto w to grać bo kto mnie zna nie będzie nocą spać i nad ranem, nie od razu zapamięta mój koci pazur...
Świat na chwilę zamarł,i został tak do teraz, i jeszcze długo tak będziemy pod wpływem tego wstrzymanego oddechu... 2 kwietnia 2005 o godzinie 21.37 Jan Paweł II dał nam najwspanialszą lekcję świata... Najwspanialszą , bo pokazał jak odchodzić... a trzeba właśnie tak by po nas płakano...
dziś to już trzecia rocznica śmierci papieża. niestety, rocznic będzie przybywać... ale aby nie poszły na marne...
zmienność, gonitwa za nowym, połączona ze wzmożoną aktywnością. Długie, gruntowne działanie mnie nudzi. Kocham podróże i towarzystwo ludzi błyskotliwych. jestem na tak gdy mówisz: sztuka, moda, motocykle Jestem wrażliwa, ruchliwa i często niespokojna, ale kieruje się w działaniu rozsądkiem. ludzie mówią o mnie:
Lekkość, dowcip, elokwencja:P hehe jasne :D