piątek, 16 stycznia 2009

jak z KOGOŚ można stać się NIKIM


Na naszą słabość i biedę

niemotę serc i dusz

na to że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz

na czarnych myśli tłok

na oczy pełne łez

lekarstwem miłość bywa - jeżeli miłość jest !

Jeżeli jest możliwa... ? ...


na ludzką podłość i małość

na ostry boży chłód

na to ze nic się nie stało a zdarzyć miał się cud

na szary mysi strach

bliźniego wrogi gest

lekarstwem miłość bywa - jeżeli miłość jest !

Jeżeli jest możliwa... ? ...


na krajów nędzę i smutek - na okazałość państw...
policję, kłamstwo, nudę, potęgę małych draństw
na nocny serca ból - że człowiek żył jak pies...

ratunkiem miłość bywa - jeżeli miłość jest

Jeżeli miłość jest możliwa... ?...

***

Tak samo znów - bez żadnych słów...

Odchodzisz i zostawiasz mnie tu...

Wszystko już wiem - nie musisz grać...

Spróbuj choć raz pokonać strach...

Nie bój się - niczego już Ci nie dam...

Nawet jeśli coś będziesz chciał...

Minął już każdy z Tobą sen...

Jestem tu, choć pewnie nie chce...

***

Tak samo znów - bez żadnych słów...

Starasz się widzieć każdy mój ruch...

Pozwalam Ci, gdy chcesz tak żyć...

Lecz nie jest tak, jak miało być...

Nie bój się - niczego już nie będę brać...

Nawet jeśli coś chciałbyś dać...

Minął już każdy z Tobą sen...

Jesteś tu, choć pewnie nie chcesz...

- dla kogoś

kto będąc

KIMŚ

stał się

dla mnie

NIKIM...











Chyba tak coś czuję wewnętrznie, że się pod tym podpisuję, całą soba... całym swym małym i nedznym sercem.. już tyle ktosiów stało się w moim zyciu nikim...

ale jest jedno..

mamy siebie , ale...;*




Brak komentarzy: