Na naszą słabość i biedę
niemotę serc i dusz
na to że nas nie zabiorą do lepszych gór i mórz
na czarnych myśli tłok
na oczy pełne łez
lekarstwem miłość bywa - jeżeli miłość jest !
Jeżeli jest możliwa... ? ...
na ludzką podłość i małość
na ostry boży chłód
na to ze nic się nie stało a zdarzyć miał się cud
na szary mysi strach
bliźniego wrogi gest
lekarstwem miłość bywa - jeżeli miłość jest !
Jeżeli jest możliwa... ? ...
na krajów nędzę i smutek - na okazałość państw...
policję, kłamstwo, nudę, potęgę małych draństw
na nocny serca ból - że człowiek żył jak pies...
ratunkiem miłość bywa - jeżeli miłość jest
Jeżeli miłość jest możliwa... ?...
***
Tak samo znów - bez żadnych słów...
Odchodzisz i zostawiasz mnie tu...
Wszystko już wiem - nie musisz grać...
Spróbuj choć raz pokonać strach...
Nie bój się - niczego już Ci nie dam...
Nawet jeśli coś będziesz chciał...
Minął już każdy z Tobą sen...
Jestem tu, choć pewnie nie chce...
***
Tak samo znów - bez żadnych słów...
Starasz się widzieć każdy mój ruch...
Pozwalam Ci, gdy chcesz tak żyć...
Lecz nie jest tak, jak miało być...
Nie bój się - niczego już nie będę brać...
Nawet jeśli coś chciałbyś dać...
Minął już każdy z Tobą sen...
Jesteś tu, choć pewnie nie chcesz...
- dla kogoś
kto będąc
KIMŚ
stał się
dla mnie
NIKIM...
Chyba tak coś czuję wewnętrznie, że się pod tym podpisuję, całą soba... całym swym małym i nedznym sercem.. już tyle ktosiów stało się w moim zyciu nikim...
ale jest jedno..
mamy siebie , ale...;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz