poniedziałek, 9 lutego 2009

Jestem rozpalonym lodem Zrobię wszystko....

Nie, nie możesz teraz odejść Bierzesz mi ostatnią wodę Żar pustyni pali mnie Bezlitosna płowa pustka Mam spękane suche usta Pocałunek mój to krew ....

Nie, nie możesz teraz odejść Kiedy cała jestem głodem Twoich oczu, dłoni twych Mów, powiedz, że zostaniesz jeszcze Nim odbierzesz mi powietrze Zanim wejdę w wielkie nic

Nie, nie możesz teraz odejść Jestem rozpalonym lodem Zrobię wszystko, tylko bądź Bądź, zostań jeszcze chwilę, moment Płonę, płonę, płonę, płonę... Zimnym ogniem czarnych słońc

Nie, nie możesz teraz odejść Popatrz listki takie młode Nim jesieni rdza i śmierć Bądź - proszę cię na rozstań moście Nie zabijaj tej miłości Daj spokojnie umrzeć jej


Nie, nie możesz teraz odejść Jestem rozpalonym lodem Zrobię wszystko, tylko bądź Bądź, zostań jeszcze chwilę, moment

Płonę, płonę, płonę, płonę...
Zimnym ogniem czarnych słońc

Brak komentarzy: