środa, 12 marca 2008

bardzo wymowna notka....


tak bardzo mi smutno i źle...




dziękuje....





proszę....




modlę się.....





kocham......









kocham??










nie













wiem










nie słyszę...











nic...












prócz własnych














niepoukładanych













mysli....

















a to i tak















za

















dużo....

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

... Czasem jest tak, że myślimy sobie - Na śmierć mogą nas skazać, ale na życie już nie... Czasem też czujemy się obciążeni wyrokiem życia... Często wiele ludzi, a nikt nie słucha, często tak naprawdę wołamy dopiero będąc sami ze sobą... Ja bym chciała siebie usłyszeć, bo od pewnego momentu nie wiem co mówię... Chciałabym ale nie chcę i wiem, że rozumiesz. Pewnie nie zawsze możesz polegać na mnie dostatecznie mocno, ale cieszę się, że mówimy sobie o wszystkim, że jestem wśród osób, którym musisz powiedzieć, że kochasz bo inaczej zwariujesz !! =) I jedno co się w tym troszkę nie zgadza to fakt, że obie chciałybyśmy sobie zwariować !!... =p =*