
Szczęście jest jak lekkomyślna dziewczyna, która ci w oczy popatrzy, da całusa i leci dalej; nieszczęście jest jak poważna kobieta, która spokojnie siada przy twoim łóżku i - żyje.
Heinrich Heine
"My nie pytamy się wzajemnie: Czy pójdziesz ze mną, czy beze mnie, Kim jesteś i czy wierzysz we mnie, Że aż po grób ; nie przysięgamy Kochamy się. Po prostu się kochamy" Yosano Akiko
choć przyjmuje do świadomości jego tłumaczenia, nie przekonują mnie one w niczym...
Tak więc napisałam mu - Ty też masz dla mnie te gadki o życiu ?! Nie wnikam w to co wolisz... Ja mówię żebyś darował sobie to, co wszyscy mi mówią - że koniec jest początkiem bla, bla, bla... Ja się tylko pytam, nawet nie Ciebie, a tak po prostu
ILE RAZY MOŻNA JESZCZE ZACZYNAĆ NA NOWO ?!
Powiem jedno - SKOŃCZYŁAM z każdym z was z osobna i z wami wszystkimi razem więc DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ...
Jakiś komentarz ?! Jest w opisie... WYKROPKOWANE ...
P.S. Zapytaj mnie jeszcze o Adama, Marcina albo cokolwiek rodzaju FACETOWEGO a nie wzruszę ramionami, tylko machnę ręką - bo na nic więcej dla nich już mnie nie stać... Dosyć tej traumy... Życie MĘŻCZYŹNIE albo nikomu damy - bo bez względu na to, co powiedzą - JEDNO życie mamy
Najwyżej wyjazd do Holandii i się pobieramy... Starczy tych prób mniej czy bardziej generalnych, bo jak długo można czekać na ich ruch
I wiesz, że nie musimy być zimną suką znów...
Uśmiechajmy się, bądźmy miłe, a i tak nie poczują żadnego ciepła od nas już... To jest właśnie moje pierdolenie... Wchodzisz kochanie Nawet gdyby cokolwiek jeszcze miało nas ruszać - żaden z nich od nas nie dowie się więcej, co znaczy kobieca skrucha... Zamiast swoje serce jeść, zaciśniemy je w pięść...
Dobra... Wiem... Nie znajdujesz słów... UZNANIA oczywiście
I niech mi mówią, że nie mam serca - ja go nie straciłam - ja je po prostu zacisnęłam w pięść, ale nawet bojowo nastawione i gotowe do ciosów, nie przestaje być sercem... Tak jak ja będąc nie dającą ciepła kobietą, nadal pozostaje pełnym ciepła człowiekiem... To kończące przesłanie...
Będę teraz twardo rozgraniczać to co JEST od tego czego chcę - bo jedno i drugie różni się jak słońce i deszcz...
Od teraz wszystko jest albo czarne albo białe - nic pośrodku, bo jeśli ma być szare to niech nie będzie wcale...
Bo jeśli schodzić ze sceny to tylko niepokonane...
I niech sobie szczekają - my będziemy wygrane - nawet jeśli na ten czas oznacza to pakt z samym diabłem... Po co to robię ?! Niech ogłuchnę i nie słyszę, że miłości się nie wierzy chociaż ona istnieje... Duma, honor trzyma mnie
Kiedy slonce chyli swój blask, swa czerwienia wola do snu
Nocne granie, muzyki czar, koi zmysly harmonia nut
Przy kolejnym kielonku wychylanym do dna
Umysl napelnia strach i moc pytan co dnia
Czy wystarczy nam sil by oplynac ten swiat?
Ile przed nami mil, ile godzin i lat?
Kto z nas odejdzie stad a kto wytrwa po kres?
Czy to racja czy blad chciec odnalezc w tym sens?
Niepewnosci zly cien towarzyszy co dzien
Nie marnuje nikt slów, lecz i tak kazdy wie
Swiat sie zmienia co dnia i zmieniamy sie my
Choc tak krótki nasz czas mamy wiare i sny
Czy wsród zgielku i lez zginie milosci czar?
Czy sumienie i zal stlumi tawerny gwar?
Czy do Fiddlers Green poprowadzi nas wiatr?
Czy wystarczy nam sil, gdy nadejdzie nasz czas?
Chcialbym ruszyc poprzez swiat
Gdzie wolnosci rosnie kwiat
I doplynac, gdzie przyladek lepszych dni
Chce znów poczuc w zaglach wiatr
Chocby nawet za sto lat
Obrac kurs na pelne morze spelnic sny
"Bo jak można się podnieść po tym jak zdradzają Cię dwie najważniejsze osoby w życiu - Twoja dziewczyna sypia z najlepszym przyjacielem..."
Marcinowi zazdroszcze tego ze ma ciebie blisko... i tego że się już podniusł ja nadal nie potrafie...
moich kilka słow... jeszcze jedno zdanie...
mi nikt nie chce w tym pomóc...
Kocham cie!
…Powiedziało kiedyś, dwa magiczne słowa, które do dzisiaj rządzą światem… bo czy jest na ziemi osoba, która przejdzie obojętnie, bez wzdrygnięcia, szybszego tętna i przepływu krwi gdy ktoś powie: Kocham Cię… ? Chyba nie ma. Mimo, że wielu z nas udaje kamienną twarz pokerzysty gdy w środku wszystko wzlatuje pod niebo.
Słowa podziękowania za sam fakt bycia przy kimś, zdanie: dziękuję za to , że jesteś… wywołuje nie mniejsze emocje... a to wszystko sprawia głupi fakt, jedno pragnienie , które nie zmienne jest u każdej jednostki ludzkiej… Bo każdy szuka miejsca w sercu innego człowieka, choć nie wie, co na niego w tym sercu czeka.. A każdego czeka to samo, hektolitry łez, miliony uśmiechów, żal, złość, rozczarowanie i nie ważne jak bardzo ktoś nas kocha lub jak bardzo my kochamy tę drugą osobę. Zawsze będziemy ranić i będziemy ranieni i co najgorsze, najbardziej zawsze ranią nas osoby najbliższe… bo boimy Się im powiedzieć to co naprawdę czujemy, jest tyle niewypowiedzianych słów. Poczuj się raz jak kopciuszek , gdy włożyła najwspanialsza suknie… na tym polega miłość i życie. Istniejemy sobie z dnia na dzień, póki ktoś nie powie , że kocha, póki nie spojrzy na nas nie mówiąc nic… bo spojrzenia mówią wszystko. To dziwne, tak bardzo potrzeba nam zrozumienia. Czasami słów pocieszenia, czasem zwykłego milczenia. Każdy chciałby znaleźć przystań od życia znoju. Wśród zmartwień i burz małą, cichą oazę spokoju. To dziwne ze tak dążymy by znaleźć w życiu nadzieje. Choć los uparcie gnębi i w twarz głośno się śmieje. Każdemu potrzeba czasem by ktoś utulił w rozpaczy. Kto raz, chociaż przeżył rozpacz wie ile to znaczy. To dziwne gdy o tym pomyślę, trzeba nam tak niewiele…
Być sobą zawsze dla siebie, dla kogoś być Przyjacielem...
To naprawdę jest tak niewiele…
„Ten weekend wiele mi pokazał. Że można mnie kochać, że jestem potrzebna.
Są ludzie, którzy potrafią mi to okazać, przy nich zrozumiałam, że to co czuję mija się z celem.”
„Nie chcę żebyś na siłę okazywał mi kim dla Ciebie jestem, tak naprawdę
ciągle tego nie wiem. Pogubiłam się w tym, bo kiedy przytulam się, Ty
zastygasz w bezruchu, a chwilę później całujesz mnie w policzek. Przez
tych kilka dni w Polsce zastanawiałam się czy zrobiłeś to wbrew sobie ?!
Może chciałeś tylko zobaczyć jak zaplątuje się w dywan... Nie nadążam za
Tobą, bo jednego dnia mówisz, że przywykłeś do bycia samemu, a
następnego, że może już za rok czekają Cię pieluchy. Nie musisz za mną
tęsknić, nie musisz być mi wdzięczny � niczego na Tobie nie wymuszę,
nigdy niczego nie robiłam po to żebyś dziękował...”
„Możesz wrócić kiedy zechcesz. Jeśli wolisz � możesz nigdy nie wracać.
Masz prawo o tym zdecydować. Ja Cię nie zatrzymam, nie nakażę żebyś mnie kochał dlatego Ty pozwól mi zamknąć się znów szczelnie w swej skorupie, bo chociaż zmieniasz mnie to
jednak poradzę sobie z tym. Jak ?! Nie wiem. Może po prostu udasz, że nigdy nie znaliśmy się ?!
Chociaż chwile z Tobą były w Szwecji najpiękniejsze... A każda z tych chwil, każdy mój śmiech, każde milczenie, każdy mój foch i każda łza pochodziły prosto z mego serca.”
Bo powinnam kochać mężczyznę, który nazywa mnie ładną. Powinnam kochać
mężczyznę, który oddzwania kiedy odkładam słuchawkę. Powinnam kochać
mężczyznę, który nie śpi po to, by zobaczyć mnie śpiącą . Powinnam
kochać mężczyznę, który całuje mnie w czoło i chce pokazać mi cały
świat, nawet gdy nie jestem gotowa. Powinnam kochać mężczyznę, dla
którego nie jest ważne czy z biegiem lat schudłam czy przytyłam. Powinnam
kochać mężczyznę, który pyta na co mam ochotę i potem to dla mnie
gotuje. Powinnam kochać mężczyznę, który przy swoich przyjaciołach
chwyta mnie za rękę. Powinnam kochać mężczyznę, który stale powtarza ile
dla niego znaczę i że jest szczęściarzem będąc ze mną. Powinnam kochać
mężczyznę, który przed swoimi rodzicami powie o mnie : TO ONA. Powinnam
kochać tego, który kocha mnie i który prawdopodobnie będzie kochał
zawsze. WIEM, że POWINNAM. Tyle, że …
Mówisz: „nie lękaj się” - gdy świat się boi
Dzieki za serce Twe… obecność Twoją…
Miłość to zawsze strzała Amora. Dlatego w drodze na prom, mówiłam sobie w myślach : DROGI AMORZE, ZA KARĘ CI TĘ STRZAŁĘ W DUPĘ WŁOŻĘ !!
Ten kto traci pieniądze - traci dużo...
Ten kto traci miłość - traci więcej...
Ten kto nie mając pieniędzy ani miłości, ma przyjaciela - ten ma WSZYSTKO !!...
Żałuję każdej minuty nie spędzonej z Tobą...
p.s. palinko, jeszcze kilka słow. Nawet nie wiesz jak mi ostatnimi dniami jest źle tu gdzie jestem… a najgorsze jest to, że to są głupoty niby.. tzn dla innych tak.. i fakt , że nawet popłakać nie mogę.. heh paranoja… nie mogę bo nie mam z kim a trzymanie tak silnych emocji podobno szkodzi zdrowiu , może niedługo okaże się ze to prawda… całe moje życie mi się nie podoba… każdy szkopuł i większość ludzi jakich znam… większość bo są też te moje Anioły na ziemi… od maja nawet już nie umiem się modlić … , paranoja paranoją… a od życia chce tylko moc się wypłakać wtedy kiedy tego potrzebuje, bo nie oczekuje już od niego żadnych cudów… jak oczekiwacz czegoś skoro nawet wypłakać się nie można…
nie ważne.. KOCHAM CIĘ !
a za każdym razem kiedy słyszę lub widzę te dwa słowa czy chociaż krótkie KC .. powoduję to u mnie wzdrygnięcie i szybsze bicie serca… ja jednak wiem co znaczy kochać… i być kochanym…
jak to mam nazwać? Jak nazwać etapy i rzeczy , małe i wielkie cuda w sowim życiu ?
nie wiem.. mimo ze wiem ze tu jestem sama to nigdy do końca nie będę samotna nieważne jak bardzo byłoby mi źle…
KOCHAM CIĘ :*
Oddajmy siebie w całości
nie jako równowartość,
ale po prostu dlatego,
że nie mamy nic więcej.
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście
Nie powinniśmy kochać ludzi na tyle, aby dla nich kochać ich występki, a nie powinniśmy nienawidzić występków na tyle, aby dla nich nienawidzić ludzi.
p.s. większość zdjęć pochodzi z internetu.. ! i nie sa mojego autorstwa...