skip to main  |
      skip to sidebar
          
        
          
        

są dni kiedy się czuję, jak ucieka nam ostatani pociąg do docelowej stacji i nie ważne jak sie ona zwie , czy praca, czy dom, czy przyjaźń, czy sczęście... ;) ważne , że gdyby wierzyć horoskopom.. wszystko się zgadza... i pewnie gdybym chciała próbować aby spełnił sie do końca to też by dało rade.. ale tak nie można... nie można życia uzależniać od gwiazd i kilku zdań.. napisanych na kartce papieru.... nawet jeśli próba mogłaby przynieść chwilowe zadowolenie...;) czasami nie jest to  gra warta świeczki... czasami trzeba rzeczy zostawić, swoim torem niech biegną...bo czasami warto żałować , że sie czegoś nie zrobiło... niz stacić do siebie szacunek....
 i na zdrowie
i Amen!
 
 
 

nie było dwojga tak otwartych serc, ani tak podobnych gustów....  nie było dwojga tak sprzężonych uczuć....
 
 
 
            
        
          
        
          
        

"Kobiety reprezentują tryumf materii nad myślą, tak jak mężczyźni reprezentują tryumf myśli nad moralnością."                                                    
 
 
 

Serce obawia się cierpień.Powiedz mu,że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie.I że żadne serce nie cierpiało nigdy,gdy sięgało po swoje marzenia..
 
 
 
            
        
          
        
          
        
Wycierają łapy przed wejściem na dywan, udają martwe i potrafią się całować. Jesteś pewna, że potrzebujesz jeszcze faceta?
 
 
 
            
        
          
        
          
        
sprawdzam jak piękny jest mój zachód i mój świt....za zamkniętą jedną z powiek spadła łza....spadłam ja i spadła ona...gdyby tak można było wybrać.że to co się chce spełni się, nie ważne czy dziś czy za rok... ale niestety nie mamy żadnej cholernej pewności , że cokolwiek się zmieni.. , że....
 
 
 
1. ma wiele twarzy i wiele talentów i jestem z nich niesamowicie dumna;D2. jakie sprawia wrażenie? - nieskomplikowanej , serdecznej i beztroskiej ;)3. co lubi? życie towarzyskie, spotkania z przyjaciółmi, imprezy do rana i niekończące się rozmowy ;)4. co ja drażni? ludzie skryci , małomówni i skłonni do widzenia świata w ciemnych barwach:)5 w miłości? czuła ale nie zaborcza ;)nie chce aby facet sie dla mnie zmieniał ale jeśli przestanie mi sie podobać taki jaki jest , związek kończy sie natychmiast ;)6. Mantra : dozwolone jest wszystko, co sprawia przyjemność:)7.aura: niespożyta energia i niepoprawny optymizm :)8. miłosne motto: nie zabieraj mi mojej wolności a sama wybiore bycie z tobą:)9. nie potrafie być uparta, nie znowsze stagnacji i braku fantazjii;)10... jeśli miłość to tylko odwzajemniona:)
 
 
 
            
        
          
        
          
        

chciałabym być... jesiennym parkiem... kiedy życie przybiera kolory szarości.gdybym była jesiennym parkiem... mogłabym czerwienić się z miłości i zielenieć ze złości kiedy tylko chce i te kolory zawsze byłyby odbierane dobrze... złość by szybko przechodziła a miłość by się nie kończyła...byłam kiedyś jesiennym parkiem... dopóki z drzew moich nie pospadały liście uderzając  boleśnie o ziemię...chciałabym być błękitem nieba... mogłabym z góry patrzeć na świat, który wedle mojego życzenia byłby tylko jednym uśmiechem....gdybym byłą błękitem nieba... tuliłabym do siebie każdą gwiazdkę... z wielka nadzieją ucząc ją jak uszczęśliwiać ludzi, spełniając marzenia... wypuszczałabym codziennie jedną  na ziemie... byłam kiedyś błękitem nieba... który potrafił zmusić słońce do pocałunku... chciałabym być ręcznikiem otulającym ciało po kąpieli.... mogłabym bezkarnie przytulać sie do każdego.gdybym  była ręcznikiem otulającym ciało po kapieli.. nie pozwoliłabym Ci marznąć....byłam kiedyś ręczniekiem... takim kolorowym... zawsze gotowym.. ale zapomnianym.... chciałabym być sercem... wielkim czerwonym  i pokazującym jak żyć i kochać.gdybym była sercem... to tylko sercem ludzkim mogłabym być... chciałabym znać każde pragnienie serca ludzkiego... a kochać tak jak serce psa... byłam kiedyś sercem.... zadbanym i skromnym... teraz wole wystrzał armaty na moją cześć!niżej nie da się spaść niż upada serce ludzkie czyniąc krzywdę.... jako serce nigdy nie czyniłam zła... bo serca nie są zdolne do tego, to człowiek potrafi ranić... my serca ludzkie pragniemy pytań bez odpowiedzi - i tak znając odpowiedz wcześniej niż ty o tym pytaniu pomyślisz...jeśli nie rozumiesz swojego serca to wiedz  , że mało kto je rozumie.... masz go po prostu słuchać... a ono wtedy ci wybaczy to , że nie potrafisz zrozumieć najprostszych  słów. 
 kasia S.
 
 
 
            
        
          
        
          
        

Kto podpowie nam?  Kto nam da ten znak?  Gdzie szukac mam bram  do najgłębszych prawd?    Jaki cel trzeba mieć żeby znieść  każdą z krzywd i gdzieś  znaleść moc , która umie zawsze dać  siłę żeby trwać.      Kto okaże się przyjacielem gdy   wszyscy dawno precz odeszli sobie  kto pozbiera te najważniejsze dni  poszukując ich w sercu a nie w głowie  kto zabierze nas przez wzburzony nurt  kiedy nie wie co goni go w dwie strony  kto wyłoni sens z plontaniny bzdur  kiedy nie wie sam w co jest zaplontany        Juz odpowiedź znam  odnalazłam w snach  Dziś wiem o co gram  jaki jest ten świat    Z których drzwi  trzeba wyjść  w które wejść  Jaki klucz muszę mieć  żeby móc nim ochronić swoje "ja"  ten najwiekszy dar!          Mam dla kogo żyć, nie pozwolę by    ktoś odebrał mi to co najważniejsze  chocby nawet los znowu ze mnie drwił  pozostaną mi z uczuć te najszczersze  mam dla kogo chciec zacząć jeszcze raz  choćby miał to byc ten raz tysięczny  Moze jest tam ktoś kto mi pluje w twarz  ale z kazdym dniem bedzie coraz mniejszy        Nie mówcie mi proszę  że niemam już domu  nie mówcie mi proszę  jesteś sam!  Nigdy nie poddam się      Kto okaże się przyjacielem gdy   wszyscy dawno precz odeszli sobie  kto pozbiera te najważniejsze dni  poszukując ich w sercu a nie w głowie  kto zabierze nas przez wzburzony nurt  kiedy nie wie co goni go w dwie strony  kto wyłoni sens z plontaniny bzdur  kiedy niewie sam w co jest zaplontany
 
 
 
            
        
          
        
          
        

Już tyle dni Ciebie u mnie nie było... I przez ten czas tyle się wydarzyło... Bo mój cały świat jest dla Ciebie - a Ty jesteś mi światem, doliną wśród mgły - powietrzem, ziemią i wodą !!... Kiedy mnie pytasz czym jest kochanie - wiesz, że Tobą jest... To Twój łagodny wzrok i uśmiech... To Twój każdy gest - to Twoje kolejne westchnienie - to Twój kolejny żart oraz to wszystko, co nam wróży ślepa talia kart !!... Więc się nie pytaj, bo takie kochanie nie zna wielkich słów... A skoro  tyle zdań wyszukanych oraz gorzkich łez kosztuje czasem prosta sprawa - my zostańmy bez... Zegrek ten, co ustalał spotkania - tych kilka płyt do wspólnego słuchania... Krzesła i stolik... Dwa okna i drzwi...  - ten nasz prywatny dom nocy i dni... Upojność łąk i dzikiego bzu krzak... I cisza drzew nieruchomych... Wszystko dla tej miłości - wszystko do jej stóp !!... Wszystkie ksiąg mądrości, bo to najwspanialszy cud... Ostatni grosz, by ją nakarmić... Ostatek sił, by ją ocalić... Najlepszy dowcip, by ją rozbawić...  Brylanty rozrzucę jak mak, by jej nie stracić... Bo w tym świecie pełnym złud, bajecznie pięknych kłamstw - nie boimy się prostych prawd...   Przyjaźń to też miłość - to najpierw więź, a potem już związek... I kocham Cię tak bardzo, że nie jest możliwe byś wiedziała jak mocno !!