-czy słyszysz to?
-nie słyszę
-uważniej natęż zmysł
-Nie potrafię już
-chodź pomogę Ci
-proszę pokaż mi drogę
-usłysz delfina
-po czym go poznam?
-po pękającej tafli wody
-chyba słyszę
-tak to fala którą stworzył
płynie na północ do kruka z brzegu pucharu
obudził pannę, która podskoczyła lekko w lewo
ominęła Lwa, Byka, oriona ale zatrzymał ją rak
swoimi szczypcami ze srebra
usiadła i popatrzyła za siebie
ujżała bliźnięta spoglądające czule
zadowolona milczała
zafascynowana ciepłym uśmiechem załogi argonautów
została...
-tak słyszę! nareszcie słyszę
powiedz mi jeszcze
proszę nie odchodź
- nie odejdę, zostanę
nie bój się, nie opuszczę Cię...
1 komentarz:
Na czym właściwie polega życie ?! Jest ciepło, a mimo to trzęsie Cię... Jesteś najedzony, a mimo to głód Ci doskwiera... Jesteś kochany, a mimo to szukasz wciąż miłości... Jesteś młody, a mimo to koniec życia nie wydaje się taki odległy... Możesz zaczynać je od początku, ale z każdym nowym początkiem jedyne co widzisz wyraźnie to koniec niczym linię na mecie... Masz całe życie przed sobą... Z psem, masą odziedziczonych rzeczy, z domem... A jednak przychodzi moment, gdy żyjąc pytasz siebie - To życie ?! Co to za życie... I wtedy nie liczą się pudła książek, conajwyżej walizka wspomnień... Czy wszystko zrobiłam ?! Czy wystarczajo kochałam ?! Czy zjadłam wszystko, co było do zjedzenia ?! Często zastanawiamy się jakie znaczenie miało nasze dotychczasowe życie i co jeszcze może ono oznaczać w czasie jaki nam pozostał ?!... Te pytania to przekleństwo, lecz odpowiedź na nie to chwała nieprzemijania... Bo życie tylko wtedy jest warte, gdy żyjąc mamy coś, co cenimy bardziej niż to, że żyjemy... Co pamiętasz z dzieciństwa ?! Może chociaż polny groszek... Bo najważniejsze to mieć coś, co będzie tym ziarenkiem zawsze - tak zielonym, że nie pogrzebie nadzieji życia, a pozwoli przeżyć je na tyle, że umierając powiesz - To nie śmierć, ale teraz mogę już spokojnie zasnąć... Dziękuję Kasiu za naszą przyjaźń, mój polny groszek ! Kocham Cię <3 F.
Prześlij komentarz